10 kwietnia 2025

O tym jak wygląda rynek pracy w branży IT? 

Moja refleksja o sinicach, gaciach i programistach Java

 

Czy w obliczu wszechobecnego cięcia kosztów w postaci mniej lub bardziej oficjalnych zwolnień, wzrośnie szacunek do działów rekrutacji?

 

Oj, sporo emocji przewija się na moim feedzie na Linkedin. Jedne rodzą się z dumy, drugie z żalu, ale obie oczekują oklasków. Ja o tych z żalu dzisiaj pomyślałam, a tak naprawdę myślę od wczoraj. Rzucił mi się w oczy post jednego Java Developera, przepraszam Senior Java Developera, który stracił pracę przez cięcia budżetowe. Fakt cięć oburzył go i poruszył do cna, a już całkowicie jego układ nerwowy został rozregulowany przez niemożność znalezienia nowego miejsca zatrudnienia. Współpracę z poprzednim pracodawcą zakończył 31.03., on jest programistą, przepraszam - senior programistą! i 10 kwietnia nadal pracy nie ma! Skandal (chociaż może od wczoraj już ma, kto wie?). 

Wyjaśniam już dlaczego mnie ten jego wpis tak poruszył i skąd u mnie te pokłady cynizmu. Chłopak obarczył winą za niemożność znalezienia pracy rekruterów, brak odpowiedzi i przeciągające się procesy. Nie szczędził w epitetach. Pewnie ma swoje powody, skoro tak pisze publicznie. Być może w rekrutacji pracują niekompetentni, czasem nieempatyczni ludzie, a procesy potrafią ciągnąć się bez końca (aż do 10 kwietnia ;)). Trochę znam ten świat rekrutacji, dlatego nie zaprzeczam, ale widzę też tę drugą perspektywę, szczególnie dotyczącą programistów, a Java, to już w ogóle ;P

 

Spotkałam się nie raz z brakiem empatii, opryskliwością, niesłownością, a nawet bezczelnością osób z branży IT. Pamiętam czasy (całkiem przecież niedawne), kiedy ilość otwartych stanowisk znacząco przewyższała możliwości ich wypełnienia specjalistami, co tym drugim dawało nieograniczone możliwości negocjacji warunków. Ten moment w historii dał niektórych stał się przekonaniem, że tak właśnie rynek pracy wygląda. Że praca mi się należy, a podwyżka jest gwarantowana. Że za umiejętności się płaci i nie wyobrażam sobie żadnego przestoju we wpływach na konto. 

 

I skojarzyło mi się to wszystko z takim ogólnym brakiem refleksji. Że nam, ludziom, wydaje się, że to my jesteśmy w centrum. Że ja - człowiek - wybitna jednostka mam dostać pracę, bo beze mnie świat korporacji upadnie. No niestety, nie upadnie, a na pewno nie beze mnie, czy bez Ciebie. Moja refleksja idzie dalej. Sporo spaceruję po lasach ostatnio i trochę mi się poszerza perspektywa dzięki temu. Zauważam jak wiele człowiek oczekuje od natury. Życzy sobie ładnej pogody na urlop, bo mu się należy. Bo to on jest człowiekiem, który haruje cały rok na dwa tygodnie urlopu. I jedzie poprzebywać w naturze na nadbałtyckiej plaży, ciskając przekleństwami na sinice, które psują jego plany zamoczenia gaci. 

Do czego te moje rozważania o gaciach, sinicach i programistach Java prowadzą? Dla mnie do pokory. Jako jednostka jesteśmy totalnie zależni od większej całości. Zarówno na rynku pracy, jak i wobec natury. Pewnie mało kto zdaje sobie sprawę, że sinice jedne z najstarszych organizmów na Ziemi – istnieją od ponad 2,5 miliarda lat. To właśnie one jako pierwsze zaczęły produkować tlen jako produkt uboczny (śmieć!) procesu fotosyntezy, co całkowicie zmieniło atmosferę naszej planety, dając początek organizmom tlenowym, czyli też nam - ludziom! (swoją drogą ciekawe, czemu początek dadzą nasze produkty uboczne…) 

 

Ale wróćmy! Żeby nie utknąć w poczuciu bezsensu i braku znaczenia. Bez nas, jednostek, te systemy nie miałyby racji bytu. Jesteśmy potrzebni, jesteśmy współzależni. To my jesteśmy częścią tej układanki, I to wszystko zadziała, a nawet się nam odwdzięczy, jak tylko użyjemy możliwości naszego (jak nam się wydaje) super mózgu do spojrzenia na sytuację z różnych perspektyw i współodczuwania. Z pokorą i życzliwością. 

 

 

 

 

 

🍃 💛 🍃 💛 🍃 💛 🍃 💛 🍃

 

Jeżeli moje treści mogą stać się uzupełnieniem narracji w Twojej firmie - serdecznie zapraszam do współpracy!

 

Pomagam wdrażać wellbeing w organizacjach poprzez praktykę:

🌲 Kąpiele leśne z warsztatami "Wietrzenie głowy" - idealny pomysł na integrację firmową!

☀️ Cykl warsztatów - Twój dobrostan, Odporność psychiczna

🌻 Coachingi indywidualne

 

 

 

 

10 kwietnia 2025
Moja refleksja o sinicach, gaciach i programistach Java Czy w obliczu wszechobecnego cięcia kosztów w postaci
25 marca 2025
Doświadczenie flow Flow to jeden z najbardziej pożądanych stanów w pracy, nauce i codziennym życiu. To
09 lutego 2025
Odsłaniam kolejną kartę mojego kursu “Odporność psychiczna” opartego na założeniach psychologii pozytywnej i mindfulness. Można śmiało

Wellbeing Coaching, Workshops & Sauna

32-091 Michałowice, ul. Czekoladowa 12

Poznaj mnie lepiej:

2024 Wszelkie prawa zastrzeżone